Trwający od jesieni cykl podwyżek stóp procentowych negatywnie wpłynął na zdolność kredytową osób zainteresowanych nabyciem własnego mieszkania. Przyczyniła się do tego także obowiązująca od 1 kwietnia 2022 r. Rekomendacja S Komisji Nadzoru Finansowego, która wymaga stosowania przez banki bardziej rygorystycznych kryteriów i uwzględniania bardziej pesymistycznych scenariuszy, niż miało to miejsce do tej pory. Jak zatem wygląda obecnie zdolność kredytowa warszawiaków i na jakie mieszkania mogą sobie oni pozwolić?
Zdolność kredytowa osób o przeciętnym wynagrodzeniu
Sprawdziliśmy jak przedstawia się zdolność kredytowa następujących grup kredytobiorców: singiel, bezdzietna para, rodzina z jednym dzieckiem osiągających przeciętne wynagrodzenie.
Co rozumiemy pod pojęciem przeciętnego wynagrodzenia? Przy wszystkich wadach i zaletach takiego miernika jest to średnie wynagrodzenie za pracę w Warszawie wg GUS. W marcu 2022 r. wyniosło ono 8 494,89 zł brutto, co stanowi 6 079 zł „na rękę”.
I tak singiel, który zarabia miesięczne to przeciętne wynagrodzenie wydaje na swoje utrzymanie 3000 zł może teraz otrzymać kredyt na kwotę 348 991,06 zł.
Bezdzietna para otrzymująca łącznie 12 000 zł netto, i wydająca średnio 5500 zł, ma zdolność kredytową na poziomie 688 911,46 zł.
Osiągająca takie same dochody rodzina z jednym dzieckiem, która przeznacza na swoje utrzymanie 7000 zł netto, może uzyskać kredyt w wysokości 637 880,98 zł.
Zdolność kredytowa kredytowa osób o wyższych dochodach
Z raportu płacowego Sedlak&Sedlak wynika, że w 2021 r. co czwarty zatrudniony w stolicy zarabiał powyżej 11 100 zł brutto. Skoro w ubiegłym roku przeciętne wynagrodzenie wzrosło o 14% to możemy przyjąć, że jedna czwarta warszawiaków zarabia 12 654 zł brutto. Oznacza to, że „na rękę” otrzymują oni co najmniej 8 542 zł.
Singiel zarabiający o połowę więcej, niż wynosi średnia warszawska, czyli 8 542 zł netto, który wydaje na utrzymanie 4000 zł miesięcznie, może ubiegać się o kredyt w wysokości 493 982,16 zł. Bezdzietna para o dochodzie „na rękę” w wysokości 17 000 zł, która ma stałe wydatki na poziomie 7000 zł miesięcznie, może otrzymać 983 106,62 zł kredytu. Tyle samo będzie mogła pożyczyć rodzina z jednym dzieckiem.
Jak przedstawia się oferta dla poszczególnych grup kredytobiorców?
Sprawdźmy jakie mieszkania mogą nabyć przedstawione powyżej grupy kredytobiorców. W dniu 30 maja br. singiel o przeciętnych dochodach mógł dla siebie znaleźć w Warszawie tylko 312 mieszkań. Tak przynajmniej wynika z danych portalu otodom.pl. Jego sytuację pogarsza okoliczność, że zaciągając kredyt trzeba dysponować wkładem własny na poziomie 10%. Singiel z przeciętnym dochodzie może zatem zakupić mieszkanie za 383 890 zł. Takich lokali było dostępnych tylko 622.
Bezdzietna para o przeciętnym dochodzie może nabyć mieszkanie za kwotę 757 802 zł. Takich nieruchomości na portalu otodom.pl jest dostępnych aż 13 019. No dobrze, powie ktoś, ale zapewne nie poszukuje ona dla siebie kawalerki, ale co najmniej dwu, jeśli nie trzypokojowego mieszkania. Ile więc pozostaje do wyboru tych pierwszych a ile tych drugich? Lokali dwupokojowych w cenie do 757 802 jest na portalu otodom 6 391, zaś trzypokojowych 4 053. W porównaniu do oferty dostępnej dla singla to naprawdę sporo!
Rodzina z jednym dzieckiem i przeciętnymi dochodami może nabyć mieszkanie do kwoty 701 668 zł. Ofert w tym przedziale może znaleźć na portalu otodom.pl aż 12 002. W tej liczbie jest 3 613 mieszkań dwupokojowych i 426 trzypokojowych.
Podsumowanie
Mimo podwyżek stóp procentowych i Rekomendacji S Komisji Nadzoru Finansowego bezdzietna para i rodzina z dziećmi o przeciętnych dochodach przebierać w ofercie mieszkaniowej. Znacznie uboższa jest natomiast propozycja dla singla, który osiąga średnie wynagrodzenie. Dopiero jeśli znajdzie on pracę, która przyniesie mu dochód o połowę wyższy, będzie miał do wyboru 5 027 mieszkań.
Bezdzietna para i rodzina z jednym dzieckiem o dochodach przewyższających średnią o połowę będą w o tyle lepszej sytuacji, że dostępna dla nich oferta wyniesie aż 17 644 mieszkania. W tym 7480 mieszkań dwupokojowych, 5804 trzypokojowych a 1298 czteropokojowych.
Powyższe obliczenia wskazują, że nawet osoby dochodach o przeciętnych dochodach wciąż nie powinny mieć problemu ze znalezieniem dla siebie mieszkania. Obserwowane przez naszą agencję nieruchomości w Warszawie spowolnienie ma zatem podłoże głównie psychologiczne. Jego pogłębienie mogą przynieść dopiero dalsze znaczne podwyżki stop procentowych. W innym razie, kiedy czynniki psychologiczne przestaną oddziaływać, rynek ponownie wejdzie w fazę ożywienia.